[Intro]
e|-----------------------------------------------------------------|
B|-----------------------------------------------------------------|
G|-----------------------------------------------------------------|
D|----------------------------0-2--------------------------0-------|
A|-0-----0-0-0-3-5--2---2-2-2------0---0-0-0-3-5--2------2---3-2-0-|
E|----0---------------0--------------0--------------0--0-----------|
[Verse 1]
Am E
Jedna flaszka, druga flaszka i tez trzecia, kurde bele, leci
Am E
Dom stoi zupelnie pusty noca kurza sie dookola rupiecie
Am E
Wracamy chwiejnym krokiem po okrazeniu nad ranem
Am E
Po schodach na piechote raczej rady nie damy
[Chorus]
Am E
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Am E
Gdy nie ma dzieci w domu - to jestesmy niegrzeczni
Am E
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Am E
Gdy nie ma w domu dzieci - to jestesmy niegrzeczni
[Verse 2]
Am E
Trasa bardzo dobrze znana od jednego baru do baru
Am E
Poznaje sie tych albo owych i mamy troszeczke kataru
Am E
Jesli wiesz o czym ja mówie. Natomiast zupelnym rankiem
Am E
Wychylam patrzac tepo ostatnia bez gazu szklanke, he
[Chorus]
Am E
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Am E
Gdy nie ma w domu dzieci, to jestesmy niegrzeczni
Am E
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Am E
Gdy nie ma w domu dzieci - to jestesmy niegrzeczni
[Verse 3]
Am E
Jeszcze kilka dni i nocy, i wszystko wróci do normy
Am E
Bedziemy zorganizowani i powazni, uczesani i przezorni
Am E
Jednak jeszcze dzisiaj i jutro, pojutrze i popojutrze
Am E
Pozwól nocy kochana, zyciu nosa utrzec
[Chorus]
Am E
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Am E
Gdy nie ma w domu dzieci - to jestesmy niegrzeczni
Am E
Wyjechali na wakacje wszyscy nasi podopieczni
Am E
Gdy nie ma w domu dzieci - to jestesmy niegrzeczni