[Verse 1]
Em Am7
Tu w dolinach wstaje mgla wilgotny dzien
D7 G H7
Szczyty ogniem plona, stoki kryje cien
Em Am7
Mokre rosa trawy wypatruja dnia
D7 G H7
Ciepla, które pierwszy slonca promien da.
[Chorus]
G Am7 D7 G
Cicho potok gada, na na na na na, gwarzy posród skal, na na na na na
G C D7 G
O tym deszczu co z chmury troche wody dal
G Am7 D7 G
Swierki zapatrzone, na na na na na, w horyzontu kres, na na na na na
G C D7 G
Glowy pragna wysoko, jak najwyzej wzniesc (do slonca)
[Verse 2]
Em Am7
Tecza kwiatów barwny poloniny lan
D7 G H7
Sloncem wypelniony jagodowy dzban
Em Am7
Pachnie swiezym sianem pokos pysznych traw
D7 G H7
Owiec dzwoneczkami cisza niebu gra.
[Chorus]
G Am7 D7 G
Cicho potok gada, na na na na na, gwarzy posród skal, na na na na na
G C D7 G
O tym deszczu co z chmury troche wody dal
G Am7 D7 G
Swierki zapatrzone, na na na na na, w horyzontu kres, na na na na na
G C D7 G
Glowy pragna wysoko, jak najwyzej wzniesc (do slonca)
[Verse 3]
Em Am7
Serenada swierszczy, kaskadami gwiazd
D7 G H7
Noc w zadumie kroczy mroku scielac plaszcz
Em Am7
Wielkim wozem ksiezyc rusza na swój szlak
D7 G H7
Pozlocistym sierpem gasi lampy dnia.
[Chorus]
G Am7 D7 G
Cicho potok gada, na na na na na, gwarzy posród skal, na na na na na
G C D7 G
O tym deszczu co z chmury troche wody dal
G Am7 D7 G
Swierki zapatrzone, na na na na na, w horyzontu kres, na na na na na
G C D7 G
Glowy pragna wysoko, jak najwyzej wzniesc (do slonca)