Biography:
Jacek Kaczmarski (March 22, 1957, Warsaw - April 10, 2004, Gdansk) was a Polish singer, songwriter, poet and author.
Kaczmarski was considered by many to be the voice of the anti-communist Solidarity movement in the 1980s, for his commitment to a free Poland, independent of Soviet rule. His songs criticized the ruling regime and appealed to the tradition of patriotic resistance within Poles. He remains best known for his protest songs on social and political subjects ("Mury" (Walls), "Oblawa" (Wolf hunt)).
Read more on Last.fm
Four years of hard work!
This month of May we celebrated four years on the air. We continue working on the dissemination of this wonderful instrument, thank you for participating in our story!
This month of May we celebrated four years on the air. We continue working on the dissemination of this wonderful instrument, thank you for participating in our story!
[Verse 1]
Am C
Patrz mój dobrotliwy Boze na swój ulubiony ludek
G E7
Jak wychodzi rano w zboze zginac harde karki z trudem
Am C
Patrz, jak schyla sie nad praca, jak pokornie kleski znosi
G E7
I nie pyta - po co? za co? czasem o cos Cie poprosi
E7
Czasem o cos Cie poprosi
[Chorus 1]
Am E7 Am
Ujmij troche laski nieba!
C G
Daj spokoju w zamian, chleba!
E7 Am
Innym udziel swej milosci!
F Am E7
Nam - sprawiedliwosci!
[Verse 2]
Am C
Smuc sie, Chryste Panie w chmurze, widzac, jak sie naród bawi
G E7
Znowu chcialby byc przedmurzem i w poganskiej krwi sie plawic
Am C
Dymia kuznie i warsztaty, lecz nie praca, a skargami
G E7
Ze nie taka jak przed laty laska Twoja nad hufcami
E7
Laska Twoja
[Chorus 2]
Am E7 Am
Sily groza Ci nieczyste
C G
Daj nam wslawic sie, o Chryste!
E7 Am
Kalwin, Litwin nam ubliza!
F Am E7
Dzwigniem ciezar Krzyza!
[Verse 3]
Am C
Zalam rece, Matko Boska, upadaja obyczaje
G E7
Nie pomogla modlom chlosta, mlodziez w szranki ciala staje
Am C
W nedzy gzi sie krew goraca, bez sumienia, bez oddechu
G E7
Po czym z wlasnych trzewi strzasa niedojrzaly owoc grzechu
E7
Niedojrzaly
[Chorus 3]
Am E7 Am
Co zbawienie nam czy pieklo
C G
Byle zycie nie ucieklo!
E7 Am
Jeszcze bedzie czas umierac!
F Am E7
Zyjmy tu i teraz!
[Verse 4]
F#m A
Grzmijcie gniewem Wszyscy Swieci, handel lud zalewa bozy
E C#7
Obce kupce i klienci w zlote wabia go obroze
F#m A
Liczy chciwy Zyd i Niemiec, dzis po ile polska czystosc
E C#7
Kupi dusze, kupi ziemie i zostawi posmiewisko
C#7
I zostawi posmiewisko
[Chorus 4]
F#m C#7 F#m
Co nam hanba, gdy talary
A E
Maja lepszy kurs od wiary!
C#7 F#m
Wymienimy na walute
D F#m C#7
Honor i pokute!
F#m C#7 F#m
Co nam hanba, gdy talary
A E
Maja lepszy kurs od wiary!
C#7 F#m
Wymienimy na walute
D F#m C#7
Honor i pokute!
[Verse 5]
F#m A
Jeden naród, tyle kwestii! wszystkich naraz nie wysluchasz!
E C#7
Zadumali sie Niebiescy, w imie Ojca, Syna, Ducha
C#7 C#7
W imie Ojca, Syna, Ducha, w imie Ojca, Syna, Ducha
[Chorus 5]
F#m C#7 F#m
Co nam hanba, gdy talary
A E
Maja lepszy kurs od wiary!
C#7 F#m
Wymienimy na walute
D F#m C#7
Honor i pokute!
Am C
Patrz mój dobrotliwy Boze na swój ulubiony ludek
G E7
Jak wychodzi rano w zboze zginac harde karki z trudem
Am C
Patrz, jak schyla sie nad praca, jak pokornie kleski znosi
G E7
I nie pyta - po co? za co? czasem o cos Cie poprosi
E7
Czasem o cos Cie poprosi
[Chorus 1]
Am E7 Am
Ujmij troche laski nieba!
C G
Daj spokoju w zamian, chleba!
E7 Am
Innym udziel swej milosci!
F Am E7
Nam - sprawiedliwosci!
[Verse 2]
Am C
Smuc sie, Chryste Panie w chmurze, widzac, jak sie naród bawi
G E7
Znowu chcialby byc przedmurzem i w poganskiej krwi sie plawic
Am C
Dymia kuznie i warsztaty, lecz nie praca, a skargami
G E7
Ze nie taka jak przed laty laska Twoja nad hufcami
E7
Laska Twoja
[Chorus 2]
Am E7 Am
Sily groza Ci nieczyste
C G
Daj nam wslawic sie, o Chryste!
E7 Am
Kalwin, Litwin nam ubliza!
F Am E7
Dzwigniem ciezar Krzyza!
[Verse 3]
Am C
Zalam rece, Matko Boska, upadaja obyczaje
G E7
Nie pomogla modlom chlosta, mlodziez w szranki ciala staje
Am C
W nedzy gzi sie krew goraca, bez sumienia, bez oddechu
G E7
Po czym z wlasnych trzewi strzasa niedojrzaly owoc grzechu
E7
Niedojrzaly
[Chorus 3]
Am E7 Am
Co zbawienie nam czy pieklo
C G
Byle zycie nie ucieklo!
E7 Am
Jeszcze bedzie czas umierac!
F Am E7
Zyjmy tu i teraz!
[Verse 4]
F#m A
Grzmijcie gniewem Wszyscy Swieci, handel lud zalewa bozy
E C#7
Obce kupce i klienci w zlote wabia go obroze
F#m A
Liczy chciwy Zyd i Niemiec, dzis po ile polska czystosc
E C#7
Kupi dusze, kupi ziemie i zostawi posmiewisko
C#7
I zostawi posmiewisko
[Chorus 4]
F#m C#7 F#m
Co nam hanba, gdy talary
A E
Maja lepszy kurs od wiary!
C#7 F#m
Wymienimy na walute
D F#m C#7
Honor i pokute!
F#m C#7 F#m
Co nam hanba, gdy talary
A E
Maja lepszy kurs od wiary!
C#7 F#m
Wymienimy na walute
D F#m C#7
Honor i pokute!
[Verse 5]
F#m A
Jeden naród, tyle kwestii! wszystkich naraz nie wysluchasz!
E C#7
Zadumali sie Niebiescy, w imie Ojca, Syna, Ducha
C#7 C#7
W imie Ojca, Syna, Ducha, w imie Ojca, Syna, Ducha
[Chorus 5]
F#m C#7 F#m
Co nam hanba, gdy talary
A E
Maja lepszy kurs od wiary!
C#7 F#m
Wymienimy na walute
D F#m C#7
Honor i pokute!
